Tekst piosenki Ballada o mumiach , Tadeusz Chyła

Spis alfabetyczny tekstów piosenek:

Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki Ballada o mumiach , Tadeusz Chyła
Zobacz także inne piosenki Tadeusz Chyła

 

Dwaj znakomici uczeni,
w Gizeh czy też w Chartumie,
nałogowo spod ziemi
wydobywali mumie.

Jeden mumię wykopał
i krzyknął: - Cha, cha, cha!
Oto jest mumia chłopa,
czyli mumia fellacha!

Drugi mumię otrzepał,
spojrzał przez okulary:
- To mumia Amenotepa,
pomyliłeś się, stary!

I rzucili robotę,
i zaczęli się kopsać,
krzycząc: - To Amenotep!
- Nie, poznaję Cheopsa!

Żarli się niesłychanie,
już było z nimi krucho,
a wtem mumia, jak wstanie,
jak ci ich buchnie w ucho!

I każdemu na głowie
nabiła dużą śliwkę...
Spojrzeli staruszkowie:
- Ona ma rogatywkę!

To nie żadna pokraka
w staroegipskim stylu,
to mumia krakowiaka
tu nad brzegami Nilu.

Zaczęli ją odwijać,
już widna głowa, szyja,
o, już zaczyna cijać:
- Hej, krakowiaczek ci ja!

- Leżymy tu i czekamy,
bośmy dumni i szumni,
co prawda - serc już nie mamy,
lecz na cóż serce mumii...?

A jakżeż tam w ojczyźnie,
czekają na nas do dzisiaj?
Wtem, jak się nie obliźnie,
o rany, ale cizia!

Brzuch wciągnął, dopiął pasa,
już znika za nią w bluszczach.
Hej, starsza nasza rasa
niż się przypuszcza!

 

 

Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Ballada o mumiach - Tadeusz Chyła . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.

 

R E K L A M A

Najpopularniejsze