Tekst piosenki Shizofrenia , Coma

Spis alfabetyczny tekstów piosenek:

Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki Shizofrenia , Coma
Zobacz także inne piosenki Coma

 

W pewnym mieście na ulicy, gdzie nic nigdy się nie zdarza

Urodziłem się bez krzyku i w dodatku bez lekarza

W dzieciństwie od niechcenia, pogrążony w samotności

Hodowałem urojenia o pokoju i wolności

W szkole kiedy kumple zażywali narkotyki

Ja wierzyłem w sprawiedliwość i uczciwość polityki

Byłem dobrym katolikiem i w heteroseksualnym

Związku żyłem z moją żoną, gdy nas z sobą ożeniono

Życie upływało według idealnego schematu

Nie paliłem i nie piłem, nie gwałciłem, nie skarżyłem się na nic

Ideologią było przeżyć do pierwszego

Pracowałem w supersamie i zadowolony z tego

Przynosiłem wypłaty, do domu na spłaty

Zadłużenia bankowego bardzo regularnego



Jak gdyby nigdy nic, wyszedłem z domu nocą w maju, było ciepło

Rozebrałem się do naga i widziałem czerwone gwiazdy jak spadają

I widziałem spalone miasta i widziałem tłumy ludzi

Ruszyłem ręką - umierali, potem drugą - rozstąpiły się niebiosa

Biała droga brukowana wprost do boga

Mogłem mówić z nim o wszystkim o czym chciałem

Moje oczy pełne łez, a w sercu władza

Ponad światem unosiłem się spełniony

Ponad światem rozpostarłem moje dłonie

I już byłem niemal bliski zrozumienia

Zrozumienia tajemnicy wszechstworzenia

Schizofrenia, schizo, schziofre, schizofrenia...


 

Zobacz również TELEDYSK do piosenki Shizofrenia w wykonaniu Coma

 

Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Shizofrenia - Coma . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.

 

R E K L A M A

Najpopularniejsze