Ludzie! Ślijcie te Wasze wypróbowane sposoby na ściąganie. Jeżeli będą one normalne to na pewno się ukażą (jak na razie wszystkie, które dostałem były normalne :] i ukazały się). Wysyłajcie swoje sposoby do nas!

* Sposób ten nadaje się jednak tylko dla osób chodzących w wysokich butach, np. glanach. W zależności od koloru obuwia znajdujemy kartkę w tym odcieniu i zapisujemy potrzebne informacje. Karteczkę można przykleić gdzieś na górze buta. Teraz wystarczy założyć nogę na nogę i lekko unieść nogawkę. Jedynym minusem tej metody jest to, że ukryć można niewiele informacji. Tak najlepiej jest ściągać na przedmiotach ścisłych, gdzie wymagają od Ciebie znajomości wzorów itd. Aha, jeszcze jedna mała uwaga. W przypadku czarnego obuwia proponuję wykorzystać cienki ołówek do pisania na czarnych kartkach.

Pozdrawiam
@zor(ek) azorek7@poczta.onet.pl

* Do ściągania w ten sposób przyda się piórnik, w którym mamy dużo długopisów, ołówków itp. poukładanych w miarę dokładnie (powsadzanych za gumki) i kartka A5 poskładana w kostkę najlepiej brudna i popisana, różnymi głupotami. Gdzieś na rogu kartki piszemy bardzo krótką ściągawkę, a po zgięciu na drugą stronę jakaś inna ściąga (mini). Potem wsadzamy karteczkę za długopisy i ściągamy, a kiedy nauczyciel idzie w inną część klasy udajemy, że musimy wyjąć inny długopis i przewracamy karteczkę na drugą stronę i ściągamy dalej. W tym sposobie jest jeden mankament: można zapisać stosunkowo małą ilość informacji, więc trzeba mieć wykute dosyć dużo, ale zawsze to coś…

* Żeby ściągać w ten sposób należy: mieć przezroczysty długopis i małą karteczkę ze ściągą. Zwijamy karteczkę w rulonik, wsadzamy do przezroczystego długopisu i kiedy belfer nie patrzy – ściągamy. Jest to sposób mojego brata i jeszcze nikt go nie złapał.

Indi indi2@go2.pl

Witam;
Oto kilka fajnych metod na ściąganie!?!
1) metoda działa tylko, gdy piszemy sprawdzian z naszym wychowawcą tj. należy nagromadzić stos usprawiedliwień i dać je przed lekcją!!! Na 100% je weźmie, bo i tak by mu się nudziło. 😉
2) metoda to odpowiedni zegarek konkretnie z funkcją do zapamiętywania numerów telefonu cena to około 30 zł, a tak wielki pożytek :-)))
3) metoda to poprosić kumpla z innej klasy, aby podczas lekcji zadzwonił do sekretariatu i poprosił o danego nauczyciela (bardzo ważna sprawa ;-O
4) Naklejamy ściągę kumplowi na plecy i przykrywamy kapturem i wszystko powinno być ok.
5) Ten sposób przeznaczony jest dla osób nie potrafiących wyryć defow z informatyki. Do tego potrzebna jest dyskietka 3,5 cala rozkładamy ją (rozrywamy delikatnie) wyciągamy zawartość i wkładamy ściągę na kształt koła sklejamy wszystko a na sprawdzianie obracamy krążkiem tym samym ściąga się przesuwa w razie podejścia nauczyciela zasuwamy klapkę :-))) Ja ściągałem tak na egzaminach do Technikum.
6) metoda to napisać na tablicy ściągę a następnie delikatnie zmazać tablicę :-))

Pozdrowienia śle Phrix phrix@kki.net.pl

* Robisz ściągę o wymiarach ok. 2cm x 5cm. W tej ściądze robisz dwa otworki po prawej i lewej stronie ściągi. Do otworków przywiązujesz nitkę z jednej strony o długości ok. 50cm z drugiej o ok.15cm. Na klasówkę zakładasz koszulę, rozpinasz rękawy, a ściągę wkładasz w rękaw tak żeby krótszy koniec nitki wystawał przez rękaw, a dłuższy koło guzików na wysokości pasa. Kładziesz ręce na kolanach pociągasz za krótki sznurek i pyk ściąga wyjeżdża przez rękaw (przynajmniej teoretycznie), a jak nauczyciel(ka) się patrzy to cyk za dłuższy sznurek i ściąga z powrotem w rękawie.

Bartek bartosztom@poczta.onet.pl

* Należy przed klasówka przygotować sobie kartkę (najlepiej wyrwać ją z zeszytu:). Potem delikatnie nanieść na nią ołówkiem wszystkie ściągi. Następnie na lekcji pisać na tej kartce klasówkę. Po ściągnięciu wszystkiego należy dyskretnie wytrzeć ołówkiem ściągę, tak, aby nie został żaden ślad. Ta ściąga najlepiej spisuje się na matmie i fizie, bo na tych lekcjach nawet nie trzeba kryć się z gumkowaniem.

* Do wykonania drugiej ściągi niezbędne będą skaner i dobra drukarka. Czasami na lekcjach nauczyciele dają jakieś tabelki lub schematy do wklejenia. Zwykle trzeba się ich nauczyć na klasówkę. Trzeba wtedy zeskanować taki obrazek, a następnie w jakimś programie graficznym pomniejszyć go. Potem można taką małą karteczkę schować pod kartką z klasówką lub piórnikiem. Raz dzięki tej ściądze dostałem czwórę, chociaż kompletnie nic nie umiałem. Pomniejszyłem tabelkę wielkości kartki zeszytu do 2cm.Poza tym dobrze jest napisać sobie ściągę w Wordzie i wydrukować czcionką np. 4.

SYMI

* Cze Oto moje, często się sprawdza:, jeśli piszesz sprawdzian lub kartkówkę to podłóż sobie pod kartkę zeszyt do przedmiotu, z którego piszesz. Teraz trochę teorii: Nie wiem, czy zauważyliście, ale nauczyciel na sprawdzianie chodzi z tylu, bo “z tyłu ściągają”. I to jest to. Ja zawsze siadam z przodu. Dzięki temu ciałem zasłaniam zeszyt i droga wolna. Trzeba tylko mieć na uwadze nauczyciela. Jednak, gdy jest z tylu można ssać z zeszytu wszystko. Jeżeli nauczyciel cię nie złapie, a będzie coś burczał o zeszycie to mówisz, ze bez zeszytu niewygodnie ci się pisze… 😉 Metoda dosyć skuteczna 99%. Sam praktykuje. Jeszcze nigdy nie wtopiłem… Powodzenia

Vit0

* Można ściągę wsadzić w kartkę, na której się pisze. (podwójna kartka z zeszytu)

Bartek

* Uwaga – sposób brutalny. Dostała klasa kartki ze sprawdzianem… Tylko jedna osoba zna odpowiedzi… Podchodzi 4 maczo do nauczyciela i bach… Nauczyciel leży na podłodze z workiem na głowie przywiązany do kaloryfera albo do krzesła. Najlepiej jest zamknąć drzwi na klucz żeby nikt nie wlazł. PS Podczas “nieobecności nauczyciela ” masz dziennik do dyspozycji :)))

Bartek

* Jeżeli posiadasz trochę lepsza drukarkę laserowa to wydrukuj ściągi na przezroczystej folii ( można ja kupić w sklepach komputerowych). Taka ściąga jak leży na kartce to dobrze ja widać a jak zsuniesz ją na ławkę w ciemniejszym kolorze lub czarne spodnie to przestaje być widoczna 🙂 Pozdrawiam!!!!

Maciek

* Machnąć na drukarce ściągę pisana dużymi literami i taką kartkę A4 przed lekcja przytwierdzamy nauczycielowi na plecy (najlepiej zszywaczem tapicerskim 🙂 . Dupek sobie chodzi po klasie, a wszyscy patrzą się na jego plecy….

Bartek

* Oto propozycja: Po pierwsze należy zakupić bandaż opatrunkowy (~1,50 Zł). Następnie należy nałożyć go sobie na dłoń i w ten sposób unikać pisania wszystkich kartkówek przez najbliższe kilka dni -wszyscy dają się nabrać (kto by sprawdzał czy z ręką jest OK!).

Simon

* Dobrym sposobem na ściąganie może być napisanie czarnym markerem ważnych rzeczy na jarzeniówce (najlepiej przed biurkiem nauczyciela). Pisać powinniśmy na krawędzi tak żeby nauczyciel nie widział. Dobre to jest, bo cała klasa ściąga, a nauczyciel się nie kapnie.
Gdy nosicie białe lub jasne buty można na nich umieścić ściągę. Nauczyciel raczej nie będzie się patrzył na buty.

* Kiedy wypróbowałem następującą metodę (skutecznie):
– wydrukowałem ściągę na przezroczystej matowej koszulce do segregatora. Oczywiście na drukarce igłowej pozbawionej taśmy barwiącej (ewentualnie z bardzo zużytą taśmą – czasem lepszy efekt).
Kiedy chcesz skorzystać ze ciągi podkładasz pod nią białą kartkę – wtedy nieźle widać. Gdy usuniesz kartkę i koszulka leży na ławce to druk jest niewidoczny nawet dla Ciebie, a przede wszystkim dla belfra!!!

Stachurski Andrzej

* Niezłym sposobem jest zainstalowanie ściągi pomiędzy kończynami dolnymi (nogami).
Zalety: W przypadku zbliżania się wampira (nauczyciela), w łatwy sposób można skitrać ściągę poprzez złączenie ze sobą kolan. W tym celu należy uaktywnić takie mięśnie, jak: mięsień obszerny przyrodkowy, mięsień smukły, mięsień przywodziciel długi, mięsień krawiecki, a w niektórych przypadkach wskazane byłoby użycie mięśni biodrowo-lędźwiowych (lubicie się uczyć, więc proszę wykuć wszystkie te nazwy. Macie na to 3 minuty to znaczy minuty).
Wady: Odległość pomiędzy gałkami ocznymi, a powierzchnią ściągi, będącej tematem naszych rozważań jest dość znaczna, dlatego istnieje konieczność zastosowania nieco większej czcionki.

Propozycja wujka Dioniego

* Kartka papieru, miękki ołówek, taśma klejąca (przezroczysta). Po napisaniu na kartkę naklejamy taśmę, przejeżdżamy paznokciem… Teraz delikatnie odklejamy taśmę… ołówek odcisnął się na taśmie 🙂 Taśmę można nakleić gdzie się tylko chce (proponuję długopis) HA! Ściąga nie do obczajenia…
P.S. Sposób może przysporzyć niekiedy kłopotów (taśma może oderwać się razem z kartką :(( Ale próbujcie ludzie… WARTO!!!!

Vampir

* Gdy ciągasz nie denerwuj się. Wyluzuj i nie przejmuj się. Twój nauczyciel nie może poznać po tobie zdenerwowania. Unikaj krzyżowania z nim wzroku. Gdy się patrzy na ciebie to pisz i udawaj, że mylisz.

* Jeżeli naprawdę mamy cykora i boimy się, że nauczyciel złapie nas na metodzie wyżej opisanej. Możemy zrobić tak:
Na kartce, na której jutro piszemy sprawdzian kładziemy drugą kartkę i mocno piszemy po niej długopisem naszą ściągę. Teraz jak na kartkę, z pod spodu, popatrzymy pod pewnym kątem to zobaczymy naszą ściągę. Nauczyciel tak łatwo się nie skapnie. A na koniec przez kartkę przejeżdżamy linijką, by zlikwidować wszelkie dowody.

Pamiętaj!!!
Oczywiście rób ściągi jak najmniejsze, by jak najmniejsze były szanse na wykrycie ich przez nauczyciela. Jednak pamiętaj, by były czytelne dla ciebie. Pisz je czymś bardzo jasnym, tak by się nie rzucała w oko belfrowi. Jeśli masz taką możliwość to drukuj ściągi na drukarce, mogą być mniejsze, wciąż będąc czytelnymi.
Gdy już mamy zrobioną taką malutką ściągę to można ja schować na sprawdzianie np. do rękawa (najlepiej mieć szerokie), lub na kolana, ale wtedy najlepiej jak kartka jest koloru spodni.

Jednak najczęściej uczniowie chowają ciągi pod spód dłoni, w której trzymają długopis. Łatwo jest spoglądać na taką ściągę, jednak nauczyciele często sprawdzają nasze dłonie.

* Dobrym sposobem, aczkolwiek rzadko skutkującym są ściągi powieszone na gazetce szkolnej. Jeśli nauczyciel jest przytępawy to nie skapnie się, dlaczego większość klasy wpatruje się na tablicę z gazetką. Jednak ci bardziej rozgarnięci szybko dojdą, o co chodzi. Plus: jak wpadniecie, to cała klasa, a nie tylko ty

* Kupujemy długopis za ok. zeta (taki tani) i cyrklem ryjemy najważniejsze, najtrudniejsze pojęcia. Raczej nie wpadniesz z taką ściągą, ale jest bardzo męcząca i mało rzeczy zmieści się na niej.

* Na paznokciach wypisujesz (ołówkiem, albo cienkopisem) wszystko, co najważniejsze. Metoda przydatna, także przy odpowiedziach ustnych.

* Niezawodnym sposobem dla mnie jest wypisanie sobie ściągi wcześniej na ławce, przy której będę pisał sprawdzian. Najlepiej ołówkiem, by później ją łatwo zmazać. Jednak nie zawsze mamy możliwość dostania się do klasy przed egzaminem.

* Gdy wcześniej znamy pytania, lub tematy jakiegoś wypracowanka to najlepiej zrobić sobie gotowca. Robiąc gotową pracę, zostaw miejsce na pytania, bądź tematy, chyba, że jesteś pewny, że nauczyciel nawet odrobinę ich nie zmieni. Gotowca podkładamy tuż przy końcu pisania egzaminu.

* Można sobie ściągę nagrać na kasecie i później poprowadzić słuchawkę tak by lekko nam wystawała z rękawa. Jak będziemy chcieli się przysłuchać naszej ściądze to przystawiamy rękę do ucha, a dla nauczyciela wygląda to jak zwykłe podparcie, ze zmęczenia na przykład

Jak ściągać na sprawdzianie? Pomysły!
Jak najlepiej ściągać na sprawdzianie?